-
Czy holocaust to też ‘zagłada zwierząt’? 8.04.20198.04.2019Szanowna Pani Profesor,
proszę o odniesienie się do stosowności (poprawności?) konstrukcji holocaust zwierząt. Czy holocaust nie nosi znamion nazwy własnej? Poza tym wydaje mi się to niestosowne przesunięcie…
Z wyrazami szacunku
Magdalena Mateja
-
de przed nazwiskiem25.04.201725.04.2017Szanowna Poradnio,
czy kiedy w nazwiskach obcych występuje cząstka de, to przy spolszczaniu można z niej zrezygnować? Czyli np. markiz Roberto de Villena to markiz Villena czy markiz de Villena?
Łączę wyrazy szacunku
Dorota -
dotykać – czego czy co?29.05.200329.05.2003Dotykał jej czy ją? Będąc w kinie na filmie, spotkałam się z tłumaczeniem: „Dotykał jej”. Pomyślałam, że to błąd tłumacza, gdyż wydawało mi się, że to zdanie powinno brzmieć „Dotykał ją”. Jednak po powrocie do domu sprawdziłam w Słowniku poprawnej polszczyzny i okazało się, że „ktoś, coś dotyka czegoś (nie: coś)”. Przypuszczam, że w przypadku zdania z rzeczownikiem, np. „Dotykał piłki”, nie zastanawiałabym się nad tym, jednak w przypadku zaimka osobowego nie mam pewności, czy taka forma jest poprawna, bo jednak cały czas mnie razi i wydaje trochę nienaturalną. Przy konstrukcji „Dotykał jej” mam wrażenie, jakby brakowało jeszcze jednego wyrazu, np. „Dotykał jej włosów”. Może moje wątpliwości są spowodowane tym, że w większości przypadków taka forma występuje w zdaniach przeczących, np. „Nie drażnił jej”, ale „Drażnił ją”. Dziękuję za odpowiedź,
Pozdrawiam
Beata Janczak
-
Dowód małżeńskiej miłości2.11.20182.11.2018Szanowni Państwo,
Sprzeczam się z małżonką, która ma mi za złe jedno stwierdzenie. Poprosiła mnie, abym odwiózł ją do dentysty, na co ja stwierdziłem, iż nie ma problemu i wyświadczę jej tę przysługę.
Jej zdaniem w rodzinie troszczymy się o siebie, a nie wyświadczamy sobie przysługi.
Moim zdaniem przysługa bezinteresowna może zostać okazana z miłości i jest to stwierdzenie adekwatne.
Wszystko skończyło się dobrze, acz z ciekawości pytamy, jakie jest Państwa zdanie.
Z wyrazami szacunku
Szymon
-
Gila, Hnatków, Maksymczat10.03.200310.03.2003Panie profesorze! Chciałabym się dowiedzieć, jak były tworzone nazwiska typu dopełniaczowego, np: Gila, Hnatków, Maksymczat. Dziekuję za odpowiedź.
-
Gospodyni programu
10.02.202110.02.2021Dzień dobry,
Mam pewną kwestię do rozstrzygniecia. Czy kobietę, która prowadzi program w radiu można nazwać gospodynią programu czy raczej powinniśmy nazywać taką osobę gospodarzem?
Pozdrawiam,
Franek
-
jagoda czy borówka?
29.11.200629.11.2006Witam serdecznie.
Chciałam zapytać, jak właściwie nazywa się owoc leśny, który rośnie na małych krzewinkach i ma ciemnoniebieski kolor. Ja mówię na to jagoda (jestem z Dolnego Śląska), lecz moja koleżanka, która pochodzi z rzeszowszczyzny, mówi borówka. Która forma jest poprawna? Czy któraś z nich to regionalizm lub nazwa potoczna?
Będę wdzięczna za odpowiedź,
z poważaniem,
Natalia Stochmal
-
Jean Berthier 1.02.20191.02.2019Witam!
Zwracam się z uprzejmą prośbą o wyjaśnienie czy odmiana nazwiska francuskiego jest konieczna. Chodzi mi o postać: Jean Berthier. Jest to założyciel zgromadzenia zakonnego Misjonarzy Świętej Rodziny. W pisanej pracy posługuję się polskim imieniem Jan i francuskim oryginalnym nazwiskiem Berthier. Przyjąłem zasadę odmiany imienia i braku odmiany w przypadku nazwiska, np. z Janem Berthier, o Janie Berthier, Janowi Berthier. Czy takie rozwiązanie jest dopuszczalne?
Z wyrazami szacunku!
-
Jesteśmy piąci?
15.05.201715.05.2017Podczas świątecznego obiadu powstał u nas w rodzinie spór, czy możemy być dwudzieści piąci. Siostrzeniec twierdził, że konsultował tę formę z dwiema polonistkami, które potwierdziły ją jako poprawną. Wydało mi się to wielce nieprawdopodobne, zaczęłam więc szukać odpowiedzi. Znalazłam m. in. Pani audycję http://www.polskieradio.pl/9/305/Artykul/216839,Jestesmy-piaci potwierdzającą moje wątpliwości. Jednocześnie jednak czytam w Słowniku gramatyki języka polskiego, że – przynajmniej teoretycznie – możemy:
http://sgjp.pl/leksemy/#105136/dwudziesty
http://sgjp.pl/leksemy/#131203/piąty
Podobnie jest w Wielkim słowniku języka polskiego:
https://wsjp.pl/haslo/podglad/39581/dwudziesty
https://wsjp.pl/szukaj/podstawowe/wyniki?szukaj=pi%C4%85ci
Może mi Pani wyjaśnić, na czym opiera Pani tezę, że język polski nie dopuszcza takiej możliwości? Sama chętnie bym jej nie dopuściła, w obliczu powyższych danych ze słowników brak mi jednak argumentów.
Pozdrawiam serdecznie
Marta
-
krzyczeć po kimś12.03.201612.03.2016Zdarza mi się słyszeć, zwłaszcza wśród moich znajomych z południa Polski, formę krzyczeć po kimś zamiast krzyczeć na kogoś. Z początku podejrzewałem, że jest to element śląskiej gwary, ale później zdarzało mi się napotykać tę formę także u mieszkańców innych rejonów kraju. Żaden ze słowników, które przeglądałem, nie wspomina o krzyczeniu po kimś. Stąd moja prośba o wyjaśnienie, skąd w języku wzięła się ta forma i czy można uznać za poprawne jej stosowanie.